Trochę wody dla ochłody?

Tego lata padają kolejne rekordy najwyższych temperatur w historii. Zdaniem naukowców 2023 rok może się okazać najcieplejszym rokiem na świecie. Fale upałów są coraz częstsze, trwają coraz dłużej, a temperatury są coraz wyższe. Może jednak nie ma się czym martwić? Szczególnie, że niektórzy specjaliści twierdzą, że Polski klimat coraz bardziej przypomina klimat Włoch sprzed 70 lat. A przecież Włochy jak nic kojarzą nam się z wakacjami!

Wydawać by się więc mogło, że te zmiany klimatu to wręcz piękna perspektywa. Niestety tak nie jest. Naukowcy tłumaczą że, klimat Włoch kształtował się stopniowo i na przestrzeni bardzo długiego czasu. Dzięki temu ekosystemy, rośliny, zwierzęta i ludzie miały warunki, aby harmonijnie adaptować się do sytuacji. 

Tymczasem aktualne zmiany klimatu mają zupełnie inny charakter. Są zjawiskiem, które zachodzi w sposób tak szybki i dynamiczny, że nie ma mowy o stopniowym i harmonijnym dostrajaniu się do nowej rzeczywistości. Dlatego mówi się o kryzysie klimatycznym. Ta sytuacja niesie za sobą szereg konsekwencji niebezpiecznych dla naszego zdrowia i życia. Są to m.in. fale upałów, pożary, susze czy nasilające się ekstremalne zjawiska pogodowe takie jak ulewne deszcze, burze czy porywiste wiatry.  

Czy można coś zrobić z tym KRYZYSEM? Tak! Tak jak z każdym kryzysem, warto zrozumieć jego przyczyny i poszukać rozwiązań. W projekcie Klimat w szkołach metropolii mówimy o tym jak łagodzić zmiany klimatu oraz adaptować się do ich skutków poprzez ograniczanie lokalnej emisji gazów cieplarnianych oraz wykorzystanie prostych rozwiązań z zakresu błękitno – zielonej infrastruktury. Skupiamy się na rozwiązaniach bazujących na przyrodzie, które sprzyjają magazynowaniu cennej wody deszczowej oraz pokazujemy jak czerpać z tego korzyści dla nas i dla środowiska.

Jak zatrzymać wodę opadową przy pomocy błękitno – zielonej infrastruktury?

Błękitno – zielona infrastruktura to rozwiązania bazujące na przyrodzie, które wykorzystują potencjał roślin, gleby i wody, również deszczowej. Mogą nimi być zagłębienia terenu w formie niecek retencyjnych porośniętych piękną łąką, ogrody deszczowe przypominające rabaty ogrodowe, a także zielone ściany z pnącz lub kompostowniki. Dzięki takim obiektom woda deszczowa jest magazynowana w miejscu opadu, przez co ograniczamy ryzyko podtopień i powodzi, pomagamy przyrodzie tworząc dla niej sprzyjające warunki oraz poprawiamy mikroklimat w naszym otoczeniu. Błękitno – zielona infrastruktura może stanowić alternatywę lub wsparcie dla tradycyjnych rozwiązań szarej infrastruktury.